Przedstaw się

Serji

proszę nie robić offtopów, bo będę kasować.

Armagedon

inamorata

Serdecznie witam się ze wszystkimi.
Bardzo mi milo, że trafilam na to forum gdzie jak widzę można porozmawiać z ludźmi na poziomie na temat wiary i nie tylko.
Jestem osobą wierzącą aczkolwiek nie związaną z żadną organizacją religijną.
Ponad to interesuje się psychologią, troszkę muzyką, italianistyką oraz literaturą staropolską i okresu II wojny światowej.
Pozdrawiam Smile

Armagedon

Serdecznie witam bratnią duszę. Forum ostatnio jest mało odwiedzane dlatego cieszę się że jesteś.

Agar

Hej witam !
Witam Cie Inamorato.i mam nadzieje na budujące nas rozmowy i dające wzrost.
Co do przynależności, no cóż łotr na krzyżu też nie był związany z żadną a zobacz obietnicę dostał.Nie odbieraj tego łotra jako coś osobistego ,bo uważam ,że on symbolizuje każdego grzezesznika a więc i mnie też.I myśłe ,że możemy nawzajem od siebie na tej drodze wiele skorzystac.
Religia to droga do prawdy nie prawda sama w sobie.
Ja jestem związana z tym nie innym wyznaniem bo jednak łatwiej iśc razem ale to problem na inny temat,a takowy jest ,Zapraszam do dyskusji tam .

Shalom!

Michał · Wysłany: Śro 17:45, 12 Mar 2008 Temat postu:

Witam wszystkich na tym forum. Jestem tu i wszędzie tam gdzie dyskutuje się o Bogu i Jego sprawach mając nadzieję że Bóg i inni to zauważą. Moim celem nie jest nawracanie kogokolwiek na jakąś religię bo nie uznaję żadnej za właściwą ale jestem człowiekiem wierzącym.
Mal. 3:15-18
15. My uważamy raczej zuchwałych za szczęśliwych, gdyż powodzi im się dobrze, chociaż bezbożnie postępują, a nawet kuszenie Boga uchodzi im bezkarnie.
16. Tak to mówili między sobą ci, którzy boją się Pana, a Pan uważał i słyszał to. I tak została spisana przed nim księga pamiątkowa dla tych, którzy boją się Pana i czczą jego imię.
17. Będą moją własnością - mówi Pan Zastępów - w dniu, który Ja przygotowuję, i oszczędzę ich, jak ktoś oszczędza swojego syna, który mu służy.
18. Wtedy znowu dostrzeżecie różnicę między sprawiedliwym a bezbożnym, między tym, kto Bogu służy, a tym, kto mu nie służy.
(BW)